Perspektywa Wyborów

Czas czytania: 19 minut

W Szabat 16/17.04.2021 jest 4. dzień 2. miesiąca Ziw/Eir,
13. dzień licząc od 1. powszedniego po zakończeniu Chag HaMacot,
zatem 6. dzień 2. tygodnia i łącznie 13. dzień liczenia aomeru.
Komentarz do parszy „Tazrija” (części „Zajdzie_w_Ciążę„):
Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 12,1-13,59; 2Krl 4,42-5,19; Mt 8,1-4;
a także parszy „Mecora” (części „Trędowaty„):
Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 14,1-15,33; 2Krl 7,3-20; Rz 6,19-23.
Perspektywa wyborów dobrych czynów lub złych skutków.

Rozważanie należy zacząć od samodzielnego
przeczytania lub wysłuchania fragmentów Biblii.

1. Wcześniej Omawiane Zagadnienia

Tematy tych czytań inne niż omówione w tym tekście,
były komentowane w poprzednich cyklach czytania Tory:
– nieczystości naturalne, jako kara i droga do uświęcenia;
– obmywanie rąk powstrzymujące zanieczyszczanie;
– nauczanie Mesjasza i świadectwo czynów jego rodziny.
Są one rozważane we wcześniejszym artykule:
Do Świętości przez Próbę.

2. Perspektywa Wyborów Czynów

2a. Wybory Związane z Nieczystościami Płciowymi

„To Tory tego_wycieku i_(z)_którego wychodzi z_niego współżycia nasienie
dla_(uczynienia)_nieczystym w_nim i_tej_(w)_słabości w_krwawieniu_jej
i_tego_(z)_wyciekiem, tym wyciekiem_swym,
dla_mężczyzny i_dla_kobiety i_dla_męża, który współżyje z nieczystą.”

Ostatnie słowa drugiego czytania podsumowują treść obu parsz
przypominając, że dotyczą one nieczystości tak kobiet jak i mężczyzn
(a w tym zdaniu znacznie więcej uwagi poświęcając mężczyznom),
co nie pozwala nikogo poniżać ani nikim gardzić z tego powodu,
bo dotyczy to tak samo wszystkich ludzi, wszystkim się zdarza…

Choć w treści Tory podaną są okoliczności,
w których należy kogoś uznać za nieczystego,
a także warunki procedury oczyszczenia z tego;
to celem Prawa nie jest czynienie ludzi nieczystymi,
ale raczej zachęta, żeby zanieczyszczeniu przeciwdziałali…

Mężczyzna zanieczyszcza się na 7 dni od wylania zepsutego nasienia
a także jest nieczysty stale – gdy nie wylewa go wcale przez dłuższy czas;
więc zamiast dopuszczać do stanu, w którym może się tak dziać i to trwać,
lepiej zawrzeć małżeństwo i regularnie, właściwie współżyć z żoną.

Kobieta jest nieczysta podczas krwawień i 7 dni po ich zakończeniu
(jak po porodach dzieci – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 12,2.5; 15,19.24;
gdzie ten czas liczy się dopiero od zakończenia powodującego zjawiska,
a współżycie w krwawieniu jest śmiertelne – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 20,18;
więc nieczystość do obmycia po 7 dniach za to samo byłaby całkiem zbędna)
,
a także przez 40 lub 80 dni po narodzeniu dzieci (dłużej, gdy jest dziewczynka);
ale tych nieczystości zwykle nie ma wcale w całym okresie trwania ciąży,
a ta następująca po porodzie to jest mniej niż 12 tygodni (80=11*7+3),
zatem jest krótsza niż związana z krwawieniami w takim samym okresie
(około 9.5 miesiąca ciąży i 2.7 miesiąca nieczystości to ponad 12 miesięcy,
podczas których jest co najmniej 12 krwawień i tygodni nieczystości po ich,
więc łączny czas tych zanieczyszczeń może być nawet około 2 razy dłuższy,
a dodatkowo trzeba by się oddzielnie oczyszczać 12 razy zamiast 1 na końcu);
więc zamiast doświadczać więcej krwawień miesięcznych, a także innych,
lepiej zawrzeć małżeństwo i regularnie, właściwie współżyć z mężem,
żeby móc poczynać potomstwo i doświadczać mniej nieczystości.

Czemu jednak Bóg nie poprzestał na pozytywnym Przykazaniu Płodności
(zapisanym w Torze w wersetach Bereszit/1Moj/Genesis/Rdz 1,28, 9,1.7),
które powinno wystarczać do podejmowania takich dobrych decyzji,
ale ustanowił nieczystości, które są gorsze gdy się tego nie spełnia?

Tora(h) uczy doskonałego i świętego postępowania,
ale słusznie nie zakłada, że jej czytelnikami są święci ludzie,
którzy sami chcą i starają się postępować możliwie dobrze,
bo tacy mają intuicję lub rozważają czyny i ich skutki,
więc mogą sami rozumnie dojść do właściwych wyborów;
a wyjaśnianie im wielu z tych spraw byłoby zbędne.
Tora(h) nie ma też na celu uświadamiać ludziom możliwości zła,
które jest alternatywą dla spełniania dobrych pouczeń (Rz 7,7),
ale Przykazania mają raczej naprawiać istniejące problemy,
które już zachodziły wcześniej niż one były objawianie…
Prawo jest skierowane do grzeszników, ludzi zepsutych (1Tm 1,9),
których złe myślenie i postępowanie wymaga skorygowania,
żeby mogło stać się zgodne z ideałem, który jest pokazywany;
co dobrych ludzi nie zmienia, a potwierdza taką postawę…
Dobrzy ludzie są wierni Prawu nawet nie znając go (Rz 2,14-15).

Z tego powodu absurdalne byłoby oczekiwanie,
że ludzie będą czynić dobro tylko dlatego, że tak ich pouczono,
bo nawet jeśli część to uczyni, to wielu innych na pewno nie
i oni muszą być postawieni przed zupełnie innym wyborem:
mieć przekonanie, że sami stracą naruszając Przykazanie,
bo mogą zostać za to surowo ukarani lub musieć się oczyszczać
poświęcając na to czas i ponosząc dodatkowe koszty oddań (ofiar),
więc tak czy inaczej na pewno nie będzie się to im opłacać…

Z tego powodu Tora(h) ustanawia kobiece nieczystości,
które wcale nie oznaczają tego, że kobiety są wtedy gorsze
Gdyby Bóg powiedział po prostu o co w tym właściwie chodzi:
żeby dać żonie odpocząć i zregenerować się po ciąży i porodzie,
co nie kończy się z chwilą końca krwawień, ale dzieje pod zakrzepami
dokładnie tak samo jak przy każdym zranieniu na powierzchni ciała;
to kochający i troszczący się o nią mąż wciąż by to oczywiście spełnił;
ale wielu stawiających wyżej swoje potrzeby lub nawet zachcianki,
do których spełniania wzięli sobie i tylko wykorzystują swoje żony,
po kilku dniach mogłoby uznać niewłaściwie, że „już jej wystarczy”
i to kierowało „rabinami”, którzy dla siebie skrócili te nieczystości
tworząc błędną wykładnię, która omija Przykazanie w tej sprawie
sugerując, że ono tego wcale nie dotyczy, bo ma tylko inny zakres…
Jeśli ten sam egoistyczny mąż będzie miał jakiś powód dla siebie,
jakim jest uniknięcie zaciągnięcia nieczystości i potrzeby oczyszczenia,
to zwiększa to szanse, że powstrzyma się przez potrzebny czas;
a tak wykształcone postępowanie może go uczynić lepszym…

Nie oznacza to, że trzeba starać się o dzieci nieustannie
ani poczynać potomstwo w każdym cyklu płodności,
bo Tora(h) ogranicza także to przy pomocy tych Praw:
jeśli współżycie staje się dozwolone 7 dób po końcu krwawienia,
to przy granicy kończącej okres płodny i zaczynającej niepłodny,
w niektórych miesiącach w czasie płodnym, a w innych zbyt późno,
zatem poczęcie zależy od Boga, który reguluje te procesy natury.
Być może dlatego Abram i Saraj nie mogli począć przez długi czas
zawsze zaczynając czyste współżycie już po jej dniach płodnych…
Tak czy inaczej poczynanie dzieci jest rytualnie korzystne dla rodziców,
bo skraca czasy ich nieczystości i zmniejsza ilości oczyszczeń;
więc wydanie na świat choćby jednego dziecka jest dobre.

To samo myślenie uwzględniające zepsucie i słabości ludzi
jest widoczne w wielu mądrych ustanowieniach Boga w Torze,
które dzięki temu mogą być skuteczniejsze i faktycznie działać, np.:
– Prawo o brance w parszy „Ki Tece”, komentarz „Dojście do Celu Przykazania„,
pokazuje pośrednie dojście do realizacji celu – opanowania pożądania
zamiast prostego zakazu, który mógłby okazać się niewykonalny;
– wszystkie przebłagania i kary za grzechy nie są celem same w sobie,
bo Bóg nie chce ani śmierci ani bólu grzeszników ani ich darów,
lecz są pouczeniami, które uświadamiają cenę czynienia zła
stanowiąc przed przestępstwem przestrogę i zniechęcenie.

2b. Wybory Związane z Przechowywaniem Pokarmu

Warto w tym kontekście rozważyć też jeden z nakazów z wcześniejszej parszy:

„I_każde naczynie gliniane (do)_którego wpadnie z_nich do_wnętrza_jego,
wszystko co we_wnętrzu_jego (będzie)_nieczyste i_je stłuczecie.”

Gdyby Bóg miał dać w Torze wszystkie nakazy o tym jak należy
utrzymywać czystość naczyń na pokarm, kuchni, spiżarni i jadalni,
które byłyby ponadczasowe i uwzględniające zmiany jak np. rozwój techniki;
to byłaby z tego cała kolejna księga, w większości niezrozumiała przez wieki,
zawierająca mnóstwo pojęć nieznanych w starożytności czy średniowieczu…
Ale wystarczy stwierdzić, że trzeba zniszczyć i traci się zanieczyszczone naczynie,
żeby ludzie sami wymyślili właściwe sposoby na to, żeby to się nie zdarzało, np.:
– żeby sprzątać psujące się resztki jedzenia, żeby nie przyciągały robactwa
i żeby to robactwo nie mogło się w nich rozmnażać w mieszkaniu;
– żeby naczynia z pożywieniem miały przykrywki, były zamykane
lub przechowywane w zamkniętych pojemnikach, np. szafkach
(jest o tym Prawo także w Bemidbar/4Moj/Arithmoi/Lb 19,15).
Jeden prosty nakaz wyraża setki, które z niego wynikają…

Trzeba też uwzględnić, że w tej sprawie znaczenie mają rozmiar i czas

Istnieją nieczyste zwierzęta tak małe, że wcale nie widać ich gołym okiem
żyjące np. na ludzkiej skórze, na pościeli, na łóżkach oraz na i w pokarmie,
a nie zawsze da się je zmyć i usunąć (np. ich jaja mogą być przyklejone);
dlatego problemem nie jest to, czego nie można być świadomym,
a czego w związku z tym praktycznie nie da się uniknąć w żaden sposób.

Te same czyste zwierzęta mogą być zabijane i spożywane,
z ich skór można wytwarzać odzież i obuwie, a z rogów szofary (trąby),
ale ich padlina zanieczyszcza do wieczora (Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 11,39-40),
zatem ciało martwego zwierzęcia nie staje się padliną z chwilą śmierci
ani nie umiera z chwilą zanurzenia w wodzie, soku, winie lub oleju w naczyniu,
ale dopiero po pewnym czasie trwania niedotlenienia komórek jego ciała;
do którego można je rozdzielać na części i przetwarzać w sposób czysty,
ale dopiero jeśli nie zostanie oczyszczone w odpowiednim czasie…

Intencją Boga w Torze z pewnością nie było też,
żeby cała świąteczna uczta nagle przepadła już na stole,
po długich, pracochłonnych i kosztownych przygotowaniach,
bo kilka zwabionych zapachami owadów wleciało przez uchylone okno…
Jeśli więc np. jakiś owad wpadnie do naczynia z jedzeniem lub napojem,
który jest świeżo przygotowany na ucztę i wystawiony na stole,
to wystarczy natychmiast usunąć go i nieco zawartości wokół niego,
a ponieważ jeszcze nie był padliną, nie wpływa to na resztę…

Sedno tych Praw dotyczy martwych zwierząt w naczyniach,
w których przechowuje się zapasy żywności przez długi czas,
np. dzbana ze zbożem w spichlerzu, do którego weszła mysz,
która po zjedzeniu części ziarna nie umiała się już z niego wydostać,
więc nie wiadomo czego ani ile w nim dotykała i co zanieczyściła
ani jak długo leżała tam martwa gdy to w końcu zostało zauważone,
dlatego wtedy trzeba założyć, że zbyt długo i wszystko jest skażone
Wedle tego samego rozumowanie każdy pojemnik z pożywieniem,
w którym znaleziono martwego owada lub inne zanieczyszczenie
i nie wiadomo czy jest tam minutę, godzinę, dzień, miesiąc czy rok
zależy uznać za skażone i usunąć całą zawartość i samo naczynie…

Tak czy inaczej lepiej przeciwdziałać niż musieć ponosić straty

2c. Wybory Związane z Caraatem

Caraat może objawiać się na wiele różnych sposobów
(musi się jednak rozwijać w głąb lub na dotkniętym ciele),
więc na pewno nie jest to tylko jedna choroba jak np. trąd,
ale różne skarcenia za grzechy lub doświadczenia ku uświęceniu,
które Bóg może zsyłać by dokonać przemiany i poprawy ludzi
przy pomocy sposobów i narzędzi, jakimi mogą być także choroby;
jednak i w tej sprawie prawdą jest, że lepiej zapobiegać niż leczyć,
zatem lepiej czynić tak, żeby takie doświadczenia nie były potrzebne
niż dokonywać wymuszonej poprawy dopiero pod ich wpływem…

„I_powiedział: Jeśli słuchając usłuchasz w_głos יהוה, Boga_Twego
i_To_Prawe w_oczach_Jego (będziesz)_czynił
i_dasz_posłuch dla_Przykazań_Jego i_(będziesz)_strzegł wszystkich Ustaw_Jego,
(to)_żadnej tej_choroby, które dopuściłem w_Micraim, nie dopuszczę na_ciebie,
bo Ja_(jestem) יהוה [Bóg], lekarz_twój.”

Choć Bóg obiecał, że jest naszym lekarzem
i nie dotkną nas żadne choroby ani plagi Micraim (Egiptów),
to nie powiedział, że będzie tak jeśli będziemy w to tylko wierzyć
ani tym bardziej naiwnie wmawiać sobie coś, czego byśmy chcieli
;
ale warunkiem tego błogosławieństwa jest spełnianie całego Jego Prawa:
obmyć powstrzymujących rozsiewanie nieczystości – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 15,11;
zakrywania brody (a wraz z nią ust i nosa) – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 13,45;
izolacji osób podejrzanych o zachorowanie – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 13,4-8
(bo dopiero po pewnym czasie da się ocenić czy to się rozwija i jest niebezpieczne);
a także izolacji przez czas trwania choroby – Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 13,45-46
(nie we własnym domu, ale poza miastem, w miejscu bezludnym, w samotności);
zatem szczególnie te Przykazania praktycznie chronią przed chorobami…

3. Caraat Przygotowuje do Wywyższenia

Inaczej niż przy oddaniach i oczyszczeniach ze wszystkiego innego,
spełniając obrzęd po caraacie człowiek zostaje też namaszczony,
czyli doświadcza tego, co kohen (kapłan) podczas swego wyświęcenia
(porównując Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 8,23-24; 14,14-16.23-32),
zatem może to wznosić go na wyższy poziom duchowości.

Człowiek, który jest pokryty caraatem w całości, ale tylko powierzchownie
jest czysty, nie jest skażony (Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 13,12-15);
co jest cieleśnie niezrozumiałe, ale stanowi symbol duchowego pouczenia,
że można nieść nieczystości innych osób samemu im wcale nie ulegając
i stanowi podstawę dla proroczej zapowiedzi Jeszajahu (Izajasza) z Iz 53,
że ktoś jeden poniesie winy, oczyści i uświęci cały Lud Boga…
Jest to objawienie o jednej osobie wzgardzonej przez swój lud (Iz 53,2-3),
zatem nie może być interpretowane np. w odniesieniu do Narodu Iszraela,
który nawet symbolicznie nie gardzi całym sobą, a kimś spośród siebie;
ale wyraźnie mówi o jednym wybranym, który ma zbawić innych (Iz 53,4-6),
ukazując co ma uczynić Mesjasz zanim będzie mógł królować wiecznie:
z pewnością najpierw musi cierpieć i umrzeć, a potem zmartwychwstać i żyć…

W zrozumieniu i przyjęciu tego nie wystarcza jednak tak proste uznanie idei,
bo dzieje się to według Tory Caraatu i musi być spełnione jak jest ustanowione:
Gdy ktoś uwolniony lub pokryty w całości caraatem staje się czysty,
to musi przejść obrzęd trwający 7 dni i złożyć oddania w 8 dniu,
co znalazło spełnienie w męce i zmartwychwstaniu Jeszui (Jezusa) Mesjasza,
który podczas wszystkich 7 dni Chag Pesach był oddzielony, a 8. wstąpił do Ojca…

Chwała Bogu!

Wyraź opinię o artykule:

Click to listen highlighted text!