Szczodrość i Rozwaga
Komentarz do parszy „WaJekehel” (części „I_Zgromadził”):
Szemot/2Moj/Exodos/Wj 35,1-38,20; 1Krl 7,13-26.40-50; 2Kor 9,6-15.
Do właściwej pomocy potrzebna jest szczodrość i rozwaga…
Rozważanie należy zacząć od samodzielnego
przeczytania lub wysłuchania fragmentów Biblii.
1. Wcześniej Omawiane Zagadnienia
Parsza(h) na ten tydzień i kończący go Szabat podobnie jak następna
zawiera głównie powtórzenia opisu Przybytku do zbudowania,
złożenie wielkiej obfitości darów jakie lud w tym celu przekazał,
a także powołanie i natchnienie wykonawców tych prac;
które należy rozważać wielokrotnie i dobrze je sobie utrwalić
skoro sam Bóg sprawił, że są w Torze wiele razy blisko siebie.
Tematy te zostały już bardzo obszernie omówione wcześniej,
więc warto przeczytać poprzednie komentarze do tej parszy:
– Właściwe Wykorzystanie Darów (o natchnieniu od Boga);
– Kolejności Mają Znaczenie (perspektywa i szczegóły Przybytku);
a także inne wcześniejsze teksty, które dotyczą tej sprawy, np.:
– Wyliczenia Miesiąca Abib (ciężary i sposób budowy Przybytku);
– Szacunek dla Słów (kształt i ustawienie Skrzyni Przymierza).
2. Szczodrość i Rozwaga
Szemot/2Moj/Exodos/Wj 35,20-22a:
ויצאו כל עדת בני ישראל מלפני משה”
ויבאו כל איש אשר נשאו לבו
וכל אשר נדבה רוחו אתו
הביאו את תרומת יהוה למלאכת אהל מועד
ולכל עבדתו ולבגדי הקדש
” ויבאו האנשים על הנשים כל נדיב לב
i_przychodził każdy mąż, którego pobudziło serce_jego
i_każdy, którego skłonił duch_jego (w)_nim,
przynosili te dary יהוה [Bogu] na_wykonanie Namiotu Spotkania
i_na_wszelką służbę_jego i_na_szaty tej_świętości.
I_przychodzili ci_mężczyźni i te_kobiety, każdy szczodrego serca…”
Szemot/2Moj/Exodos/Wj 36,5-6:
ויאמרו אל משה לאמר”
מרבים העם להביא מדי העבדה למלאכה
אשר צוה יהוה לעשת אתה
ויצו משה ויעבירו קול במחנה לאמר
איש ואשה אל יעשו עוד
מלאכה לתרומת הקדש
„ויכלא העם מהביא
’Wiele ten_lud przynosi, więcej niż_potrzeba do_pracy,
którą rozkazał יהוה [Bóg], aby_wykonać ją.’
I_rozkazał Mosze(h) aby_rozgłosili okrzykiem w_obozie mówiąc:
’ani_mężczyzna ani_kobieta (niech)_nie robią więcej
pracy na_daninę (do)_Świątyni’
i_przestał ten_lud przynosić.„
Zgodnie z treścią parszy Przybytek mógł zostać wykonany
zarówno dzięki temu, że ludzie chętnie złożyli szczodre dary
jak i dlatego, że Bóg natchnął wykonawców do dobrej pracy;
zatem nie było to dzieło tylko jakiejś wybranej jednej osoby,
ale dobry owoc współpracy wszystkich mających uczestniczyć,
w której każdy uznał i właściwie spełniał swoje zadania:
– jedni przynosili i oddawali konieczne materiały,
– inni z tych materiałów wytwarzali elementy Przybytku,
– ktoś miał plan i tym wszystkim zarządzał i kierował,
– wszyscy inni podporządkowywali się rozkazom.
Historia ta zaczyna się od tego, że Mosze(h) (Mojżesz) ogłasza
co i gdzie ma być przyniesione, oddane i zgromadzone,
a dopiero wtedy ludzie zaczynają to robić…
Jest to ważny wzór i pouczenie o tym,
że wielkich dzieł nie dokonuje się samodzielnie ani wbrew innym,
szczególnie wtedy, gdy nie ma się wiedzy ani umiejętności w sprawie,
bo można wiele poświęcić i bardzo się natrudzić, a nic nie osiągnąć;
a znacznie lepiej jest współdziałać z wyznaczonymi ekspertami,
którzy mogą przydzielać do wykonania lżejsze, a wystarczające zadania
i w taki sposób dzieło może być wykonane bez nadmiernego trudu.
Poświęcenie się, gorliwość i szczodrość są potrzebne w wielu sprawach,
nie tylko przy budowie Przybytku, ale też we wspieraniu osób w potrzebie,
np. ubogich, chorych, prześladowanych, czy uchodźców wojennych,
którzy mogą potrzebować mieszkania, transportu, ubrań czy pożywienia,
ale też leków, opieki lub pocieszenia w niewątpliwie trudnej sytuacji;
lecz miarą słuszności działań nie musi być wielkość ani obfitość darów,
a raczej odpowiedź na faktyczne potrzeby i właściwe ich zaspokojenie,
bo lepiej dać choćby mało tego, co potrzebne niż dużo zbędnego,
lepiej być gotowym do spełnienia rzeczywistych oczekiwań i próśb
niż dawać ogrom czegoś, czego nikt nawet nie chce…
Zarządzane i skoordynowane działania są bezpieczniejsze i efektywniejsze,
np. można jednocześnie zawozić potrzebne produkty i odbierać uchodźców
dzięki czemu przejazd w żadną stronę nie będzie pusty ani na darmo
lub nie zawiezie się niepotrzebnie rzeczy niewłaściwych i zbędnych
jak pomieszane różne lub szybko psujące się produkty spożywcze,
które trudno będzie odnaleźć i wykorzystać, a tylko zajmą miejsce.
Lepiej też zgłosić instytucji możliwość zakwaterowania u siebie uchodźców,
żeby ona mogła kierować kolejne osoby w kolejne dostępne miejsca
lub przyjąć osoby umówione w prywatnej rozmowie w małym gronie;
a nie ogłosić to publicznie i musieć odmawiać i rozczarować wiele osób,
które skontaktują się jako następne po już przyjętym potrzebującym.
Organizacja za pośrednictwem znanych organizacji pomocowych
(jak np. społeczność z Koryntu poprzez apostołów – 2Kor 9,1-5)
chroni przed pewnym niebezpieczeństwem oszustw i wyłudzeń,
jakie niestety zdarzają się nawet w takich sytuacjach jak obecna…
Bóg nie dopuszcza prób, które przekraczają nasze siły (1Kor 10,13),
dlatego wierząc Stwórcy w każdej sytuacji można być pewnym,
że najlepszy sposób działania jest taki, jaki daje się spełnić
i dla każdego wyznaczone jest zadanie na miarę tej osoby:
– dla uboższego lub słabszego mniej, choć nie mniej potrzebne,
– dla bogatszego lub silniejszego więcej, choć nie ważniejsze;
więc ważne jest, żeby każdy angażował się tak, jak może
i co najważniejsze zgodnie z tym, do czego jest wzywany;
aby każda szczodrość była rozważna i owocna…
Chwała Bogu!