Droga do Podniesienia

Czas czytania: 7 minut

Komentarz do parszy „Nasze” (części „Podnieś”):
Bemidbar/4Moj/Arithmoi/Lb 4,21-7,89; Sdz 13,2-25; Dz 21,17-26.
Droga do podniesienia wszystkich ludzi na wyższy poziom duchowy.

Rozważanie należy zacząć od samodzielnego
przeczytania lub wysłuchania fragmentów Biblii.

1. Wcześniej Omawiane Zagadnienia

Tematy tego czytania inne niż omówione w tym tekście,
były komentowane w poprzednich cyklach czytania Tory:
– wywyższona służba potomków Gerszona i Merariego;
– rytuał szoty – sąd Boga bez wpływu ludzi;
– sens ślubu nazireatu i postawa apostołów;
– droga apostoła Szaula (Pawła) do Jeruszalaim;
– sprawdzanie konieczne dla właściwego uznania;
– podejście i sposób studiowania Słowa Bożego;
– odpowiedzialność za naprawę swoich grzechów;
– uzasadnione wyjątkowe postępowanie.
Są one rozważane we wcześniejszych artykułach:
– Wszyscy Przestrzegają Prawo;
– Wypróbowywanie Słowa;
Odpowiedzialność za Wykonanie.

Poprzednie komentarze rozważają już praktyczne i duchowe treści parszy,
więc warto kliknąć i otworzyć artykuły wskazane w odnośnikach powyżej.

2. Droga do Podniesienia

„Ci zaś usłyszawszy chwalili tego Boga, powiedzieli [także] mu:
’widzisz bracie ile dziesiątków_tysięcy są [wśród tych] Jahudim,
tych którzy_uwierzyli_[Jeszui] i wszyscy gorliwcy temu Prawu pozostają,'”

„Nie jest Jahudi ani (H)ellen,
nie jest niewolnik ani wolny,
nie jest męskie i żeńskie,
wszyscy bowiem wy jednym jesteście
w Mesjaszu Jeszui.”

W czytaniu z Brit Chadasza(h) do parszy na ten tydzień i kończący go Szabat
przełożeni mesjańskiej społeczności w Jeruszalaim – wtedy najważniejsi z braci
powiedzieli apostołowi Szaulowi (Pawłowi), że wierzący są gorliwi Prawu;
skoro więc między nami ma nie być wewnętrznych podziałów ani przeciwności,
to w tej sprawie wszyscy mamy upodabniać się do wybranych wcześniej,
którym Bóg najpierw dał się poznać i objawił im drogę świętego życia,
którzy zostali ustanowieni dla innych jako świadectwo i wzór wierności,
nie zaś oczekiwać, że to oni mieliby zmienić się i przyjąć brak porządku,
co już nie raz czynili w przeszłości i za co byli surowo przez Boga karani.
Prawa w dojrzałości przestrzega się z własnego przekonania i chętnie,
dlatego nie trzeba w tym dłużej podlegać wychowawcy ani presji,
ale rozumie się, że to najlepszy i najbardziej owocny sposób życia…

Niestety jednak ludzie w większości obierają inne, przeciwne temu drogi:
– w „chrześcijaństwie” wybrano jedność w bezprawiu, bez Jahudim (Żydów)
głosząc błędne przekonanie, że wcale i nigdy nie trzeba spełniać Prawa
oraz że ludzie bez Przymierza zastąpili tych, z którymi Bóg Przymierze zawarł;
– w judaizmie niemesjańskim wybrano podział i rozróżnienie od innych narodów,
które obecnie ma obowiązywać mniej Praw Boga i mają mieć gorszy status,
a dopiero gdy Mesjasz przyjdzie jako panujący król będzie im ogłoszona Tora(h)
i wymagania wobec nich zostaną nagle znacząco podniesione (Iz 2,1-4; 42,1-4).

Symbolicznie oba zgodne podejścia tych przeciwnych sobie grup
można porównać do proponowanych dróg wejścia na wysoką górę,
na której szczycie wszyscy chcą się znaleźć – to jest główny cel życia:
– w „chrześcijaństwie” można cały czas stać lub iść po płaskiej nizinie
i nie wykonać nawet kroku ku górze, a tylko wierzyć, że Bóg tam przeniesie,
w najmniejszym stopniu nie przybliżać się do celu, a uważać, że się go osiągnie;
– według judaizmu Naród Iszraela wspina się po bardzo stromej ścieżce,
zaś cudzoziemcy mają iść po płaskiej nizinie aż trafią na wysoki klif
i na końcu lekkiej drogi będzie ich czekała ściana nie do przeskoczenia

Oba te podejścia niestety są błędne, mylące i absurdalne,
ponieważ wyrażają zaniedbanie w najważniejszej sprawie życia
i narażają na zmierzenie się z wielką trudnością bez przygotowania
w ostatniej chwili, gdy nie będzie już czasu na dokonanie poprawy…

Judaizm mesjański reprezentuje w tym zakresie odmienne stanowisko,
które łączy wszystkie racje, ale też odrzuca błędy obu skrajności:
z niziny na szczyt wchodzi się ścieżką wiodącą stopniowo do góry,
na której Iszrael jest wyżej i bliżej szczytu, a inni powinni iść za nim
(za tymi z Iszraela, którzy są wierni Bogu – dobrze czynią i nauczają),
w związku z czym obcy zaczynają od nieznajomości i niespełniania Prawa,
ale uczą się Przykazań krok po kroku, żeby czynić to łatwiej i skutecznie
i zamiast nagle ostatecznie trafić na wysoki klif nie do pokonania
wykorzystuje się drogę do niego by lżej znaleźć się wyżej…

Kiedy apostołowie postanowili, żeby nie narzucać Prawa cudzoziemcom
nie była to decyzja o tym, żeby Przykazań Boga ich wcale nie nauczać,
bo nawet uważany za „liberalnego” głosił później znacznie więcej Tory;
ale stwierdzenie, że nie można jeszcze wymagać czego nawet nie znają,
dlatego trzeba najpierw umożliwić poznanie i wyćwiczenie bez potępiania,
a dopiero potem oczekiwać spełniania tego, co już mogą umieć dobrze
tak samo jak jahudim (żydzi), którzy od dzieciństwa uczą się tak żyć
i nie mają np. problemów z oczyszczaniem się z innych nawyków.

W niektórych przypadkach zmiana z wcześniejszego pogańskiego życia
może wymagać trudnych i długotrwałych zmian, na które trzeba czasu,
np. nawracający się hodowca świń nie porzuci zwierząt i nie skaże ich na głód,
nie pozbawi też siebie środków na utrzymanie rodziny i zakup pożywienia
(a nie jest to nieetyczna praca gdy jeszcze nie zna się Praw czystości rytualnej,
które nie są oczywiste, ale można je przyjąć tylko jako ustanowienie Boga)
;
ale powinien raczej sprzedać gospodarstwo lub stopniowo zmieniać zwierzęta,
co może wymagać po drodze też innych prac ze względu na ich różne potrzeby,
np. czyste krowy, owce czy kozy potrzebują innych pasz lub pastwisk;
więc dla takiej osoby musi być możliwy realistyczny sposób poprawy.

Listy apostoła Szaula (Pawła) przeciwstawiają się przymuszaniu do Tory,
ale mimo tego nie brak w nich też nauczania Przykazań i życia w prawości,
apostoł przytacza i zachęca do spełniania Prawa (Ef 6,1-3; Rz 13,9; 1Kor 5,7-8)
w znacznie większym zakresie niż początkowe minimum podane w Dz 15,19-21;
a podane w listach przykłady nie są całością lecz małą częścią jego nauczania
kierowanego do społeczności wcześniej przygotowanych ustnie w wiele tygodni;
bo istotą sprawy jest, że nie wymaga się wszystkiego na raz od pierwszej chwili
ani nie grozi karami, odrzuceniem czy wiecznym potępieniem za uchybienia,
które u osób dopiero wchodzących na drogę nawrócenia są nie do uniknięcia;
ale ciągle czynami pokazuje, że warto żyć zgodnie z ustanowieniami Boga,
warto się poprawiać, warto wzrastać w uświęceniu…

Judaizm mesjański jest wierny całej prawdzie Słowa Bożego,
dlatego od początku uczciwie stawia przed ludźmi ostateczny cel,
a także wskazuje drogę jego osiągnięcia w realnej perspektywie
po przejściu przez gorsze i lepsze próby, upadki i wzloty,
dzięki którym można się uczyć, poprawiać i rozwijać…

Jeszua (Jezus) Mesjasz przyjdzie powtórnie jako panujący król
i wtedy Tora(h) będzie egzekwowana od wszystkich ludzi;
ale jego pierwsze przyjście i służba, do której powołał,
nie są zbędne ani bez celu, lecz mają być dla nas pomocne;
dlatego wiedząc o tym wcześniej należy się przygotowywać,
żeby chcieć i potrafić żyć w Królestwie Boga i Mesjasza;
nie zaś stać w miejscu ani tym bardziej trwać w buncie;
a życie według Przykazań jest dobre zawsze, już teraz;
dlatego warto się ich uczyć i je spełniać…

Chwała Bogu!

Wyraź opinię o artykule:

Click to listen highlighted text!