Śmierć Mesjasza – Skarcenie i Żałowanie Zbawionych
Komentarz do parszy na Szabat Chol HaMoad Pesach:
Szemot/2Moj/Exodos/Wj 33,12-34,26;
Bemidbar/4Moj/Arithmoi/Lb 28,19-25;
Ez 37,1-14; ShS/PnP 1,1-8,14; Obj 19,1-9.
Śmierć Mesjasza – jej właściwe przeżycie…
Rozważanie należy zacząć od samodzielnego
przeczytania lub wysłuchania fragmentów Biblii.
1. Śmierć Mesjasza – Skarcenie i Żałowanie Zbawionych
Zgodnie z tradycją judaizmu, której częścią jest cotygodniowe czytanie parsz,
w Szabat przypadający podczas Święta Przaśników rozważany jest inny fragment,
który obejmuje oddania (ofiary) dodatkowe wyznaczone na dni Chag HaMacot,
choćby wspominane w czasach bez Świątyni, gdy one nie mogą być złożone;
a także odnowienie Przymierza Boga z Iszraelem po grzechu złotego cielca.
Jak już zostało to wyjaśnione w komentarzu „Przygotowanie na Zaślubiny Mesjasza„,
związek wybranego historycznego fragmentu z dniami świątecznymi jest bardzo silny,
ponieważ „Baal Cefon” i złoty cielec to w istocie sprawy niezwykle podobne do siebie,
bo w obu przypadkach chodzi o odstępczego bożka uczynionego sobie przez Lud Boga
(po osądzeniu wszystkich bożków Micraim nie miałby już znaczenia żaden bożek wrogów)
i żeby móc oczyścić się od tak wielkiego grzechu, trzeba zmierzyć się z własną winą,
odczuć skarcenie, odpokutować i zechcieć zmienić się na lepsze…
Doświadczenie Narodu Iszraela w drodze do uwolnienia z Ziemi Micraim (Egiptów),
gdy już szli, ale jeszcze nie opuścili kraju niewoli, co nastąpiło dopiero w przejściu przez morze,
obejmowało pokazanie zła, jakiego dopuścili się gdy Ziemię Goszen dano potomkom Jakuba,
gdy będąc tam mile widzianymi i korzystając z życzliwości wcześniejszego faraona i dostatku
przyjęli lub być może nawet sami uczynili sobie bożka na wzór tych, które ich otaczały
i upodobnili się do ludzi z innych narodów, dalekich od Boga, którzy żyli wokół nich.
Zwrócenie uwagi na ten grzech i faktyczne oczyszczenie się z niego było bardzo ważne,
żeby nowe życie wyzwolonych mogło stać się lepsze, wolne od takich skłonności
(co jednak nie dokonało się całkowicie za pierwszym razem i jeszcze się powtarzało);
dlatego w tych wydarzeniach Iszrael doznał niezwykle surowego skarcenia,
w którym przez chwilę mogło wydawać się nawet, że Bóg zaniechał ratowania
i wszyscy mogą zginąć lub być pojmani przez goniących ich żołnierzy faraona;
bo inaczej niż my obecnie kolejny raz rozważający tę już dobrze znaną historię
oni wtedy jeszcze nie wiedzieli co wydarzy się później…
Śmierć i zmartwychwstanie Mesjasza też są obecnie postrzegane w taki sposób,
że to jest bardzo wysoka cena, jaką on jeden zapłacił za wyzwolenie wielu od grzechów,
uważa się to za korzystne i satysfakcjonujące, więc wspomina z radością i wdzięcznością;
jednak świadomość końca jest doświadczeniem innym niż mieli uczestnicy wydarzeń,
jest to nawet całkiem przeciwne temu, co myśleli apostołowie gdy Jeszua (Jezus) umarł;
dlatego rozważanie tych spraw powinno być podzielone pomiędzy dni Chag HaMacot
tak by wszystkiemu móc poświęcić należytą uwagę we właściwym temu czasie:
Oni wtedy oczekiwali króla, który uwolni Iszreala z okupacji i da im suwerenność,
wielokrotnie wcześniej widzieli jak odpierał zarzuty i nie dawał się pojmać ani uwięzić,
zaś tym razem nie tylko skazano, ogłoszono winę, ale też wymierzono kary i on umarł,
więc dla uczniów przez kilka dni nadzieja była stracona i zastanawiali się co dalej,
zmagali się ze stratą tego, kto miał być ich zbawicielem, a zostali go pozbawieni,
w tym czasie sam Mesjasz cierpiał i wszyscy jego uczniowie także cierpieli,
musieli przetrwać bardzo trudny dla siebie czas i znaleźć tego powody,
bo mimo zapowiedzi jeszcze nie rozumieli, że to musiało się stać;
jednak Bóg wiedział, że potrzeba im i nam takiego doświadczenia,
dlatego od początku tak to wszystko postanowił (1P 1,18-20).
Jak Iszrael najpierw musiał uznać, że „to my jesteśmy odpowiedzialni za tego bożka”,
tak pokładający nadzieję w Jeszui muszą uznawać, że „to przez nasze grzechy on musiał umrzeć”,
nie tylko w aspekcie ich darowania, ale raczej z żalem za ich popełnienie i szczerą wolą poprawy;
bo mogliśmy już dawno być wolni, mogliśmy już dawno mieć króla i cieszyć się Królestwem Boga,
a zostało to nam zabrane i musimy jeszcze poczekać, bo trzeba najpierw nas przemienić,
co jednak nie następuje samoistnie, ale wymaga też naszego zaangażowania i trudu
nie tylko skupiającego się ani ograniczonego do obrzędów (także potrzebnych),
ale przede wszystkim w dostrzeganiu swych własnych złych skłonności i grzechów,
których poprawa musi nastąpić w procesie zbawiania byśmy mogli stać się lepsi
i by zamiast cieszyć się, że Mesjasz za nas umarł zacząć żyć tak by już nie musiał,
bo w przeciwnym razie będzie czekać jedynie znacznie surowsza kara (Hbr 10,26-31),
a zbawienna śmierć Mesjasza była wyjątkowym, jednorazowym aktem łaski Boga.
Wiedza i wiara w to, co Bóg ustanowił i uczynił, a o czym można przeczytać w Biblii
oraz obrzędy spełniane po to, żeby to upamiętnić, podziękować za to i tego doświadczyć;
to nie są jedyne ani najważniejsze aspekty prawdziwej opartej na tym pobożności,
ale raczej pomocnicze składniki, które mają wpływać na całe życie i je uświęcać,
żeby każdy dzięki temu co przyjął od Boga i Mesjasza wydawał też godne owoce
i czerpiąc z otrzymanej łaski postępował sprawiedliwie i czynił dobrze (Ef 2,8-10),
bo właśnie do tego zostaliśmy powołani i tego uczy nasz Mistrz,
będzie to dla nas obowiązujące też po zmartwychwstaniu umarłych,
zgodnie z tym, co o Mesjaszu jasno zapowiada proroctwo Tanakhu
zapisane za haftorą ustanowioną do czytań na ten świąteczny Szabat:
Ez 37,24.25z.26z-28:
ועבדּי דוד מלך עליהם”
ורועה אחד יהיה לכלּם
וּבמשׁפּטי ילכוּ
וחקּתי ישׁמרוּ ועשׂוּ אותם
(…)
עד עולם ודוד עבדּי נשׂיא להם לעולם
(…)
ונתתּי את מקדּשׁי בּתוכם לעולם
והיה משׁכּני עליהם
והייתי להם לאלהים והמּה יהיוּ לי לעם
וידעוּ הגּוים כּי אני יהוה מקדּשׁ את ישׂראל
„בּהיות מקדּשׁי בּתוכם לעולם
i_pasterz jeden będzie dla_wszystkich_nich
i_w_Wyrokach_Moich chodzić_[będą]
i_Ustaw_Moich strzec_[będą] i_czynić je.
(…)
…do wieczności i_Dawid, sługa_Mój, księciem dla_nich na_wieczność.
(…)
I_ustanowię tę Świątynię_Moją w_pośród_nich na_wieczność
i_będzie Świątynia_Moja z_nimi
i_będę_Ja dla_nich za_Boga i_oni będą dla_Mnie za_lud
i_wiedzieć_(będą) te_narody, że Ja הוה [Bóg] uświęcam tego Iszraela
gdy_będzie Świątynia_Moja w_pośród_nich na_wieczność.”
Chwała Bogu!