Patrz na Całą Prawdę
Komentarz do parszy „Rea(h)” (części „Patrz”):
Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 11,26-16,17;
Iz 54,11-55,5; 1J 4,1-6.
Patrz aby poznać, zrozumieć i spełniać…
Rozważanie należy zacząć od samodzielnego
przeczytania lub wysłuchania fragmentów Biblii.
1. Patrz i Zrozum Warunki Przymierza
Pierwsze słowo czytania na ten tydzień i Szabat
to „ראה” („rea(h)”) czyli dosłownie „patrz„;
jednak właściwym i pełnym sensem tego nakazu
nie jest tylko skierowanie wzroku na coś wskazanego,
ale podobnie jak jest też w „שמע” („szema”) – „słuchaj”
chodzi o zwrócenie uwagi, rozważanie i zrozumienie,
co nie jest symboliką ani uogólnieniem tego wezwania,
ale sednem tego, czego wymaga jego dosłowność…
W żadnym patrzeniu nie chodzi bowiem tylko o to,
żeby udawać, że się zobaczyło, gdy tego nie było;
nie można też dostrzec, a potem udawać, że nie;
ale raczej trzeba uznać to, co zostało pokazane
i prawdziwie kierować się przekazaną tak wiedzą…
Patrzenie i słuchanie bez dostrzeżenia i zrozumienia
to kara i przekleństwo (Iz 6,9-10; Mt 13,11-16; Mk 4,12; Łk 8,10);
a błogosławieństwem jest świadomość i wykonanie sensu…
„Patrz, ja daję dla_oblicza_waszego tego_dnia
błogosławieństwo i_przekleństwo:
oto to_błogosławieństwo gdy słuchać_będziecie
ku Przykazaniom יהוה, Boga_waszego,
które ja nakazuję wam tego_dnia
i_to_przekleństwo jeśli nie słuchać_będziecie
ku Przykazaniom יהוה, Boga_waszego
i_odejdziecie z_drogi, którą ja nakazuję wam tego_dnia
dla_pójścia za bożkami innymi, których nie znacie.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 11,26-28)
Tym, na co czytanie nakazuje zwrócić uwagę i przyjąć,
jest fakt, że błogosławieństwo Boga zależy od posłuszeństwa,
a nie np. od samej wiary, przekonań czy poglądów,
nie tylko od wiedzy i opowiadania o sprawach religijnych,
nie od samego uczestnictwa w obrzędach i rytuałach,
ale od słuchania, a zatem też spełniania Przykazań,
do czego alternatywą jest przekleństwo
z powodu zejścia z drogi wiernej Bogu
i opowiedzenie się za obcymi bożkami…
Ten fakt nie umniejsza oczywiście
znaczenia zgłębiania teologii i wartości biblijnej wiedzy;
nie podważa to sensowności udziału w nabożeństwach
ani potrzeby modlitwy, dziękowania i uwielbiania Boga;
ale prawdziwa pobożność wymaga znacznie więcej:
żeby spełniać to, czego się wysłuchało – Rz 2,13-15
żeby na właściwych świętach nie poprzestawać,
lecz przenosić uzyskiwane w ich trakcie pouczenia
na praktykę zwykłego życia w powszednich sprawach,
np. przestrzegając czystość pokarmów, wspierając ubogich,
i odpowiednio traktując podwładnych, nawet niewolników,
jak w Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 14,1-16,17;
żeby nie tylko przebłagiwać Boga za zaniedbywanie,
ale poprawiać się i coraz lepiej stosować to, co objawił…
Tematy praktyczne były już omówione w komentarzach
do parsz, gdzie ich Prawa pojawiały się wcześniej:
– Dla Własnego Dobra – dziesięciny, pomoc ubogim,
– Dobrze dla Sług to Dobrze dla Wszystkich – słudzy,
– Przygotowani do Świętości – czystość pokarmów,
– Błogosławieństwo w Ograniczeniu – lata szabatowe.
„I_będzie, że wprowadzi_cię יהוה, Bóg_twój
do tej_ziemi, której ty_do_(niej) idziesz tam, aby_posiąść_ją
i_dasz oto to błogosławieństwo na Górze Garizim
i_oto to przekleństwo na Górze Aibel.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 11,29)
„Tymi_świadkami przeciw_wam tego_dnia
oto te_Niebiosa i_oto ta_Ziemia, to_życie i_ta_śmierć,
kładę przed_obliczem_twoim to_błogosławieństwo i_to_przekleństwo,
więc_wybierz w_życie dla_czego żyj ty i_potomstwo_twe
aby_miłować tego יהוה, Boga_twego,
aby_słuchać w_głos_Jego i_aby_lgnąć do_Niego,
bo On życiem_twoim i_przedłużeniem dni_twoich
aby_mieszkać na tej_ziemi, którą przysiągł יהוה dla_przodków_twych:
dla_Abrahama, dla_Icchaka i_dla_Jakuba, aby_dać dla_nich.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 30,19-20)
Bóg ogłosił Ludowi błogosławieństwo i przekleństwo,
dał im świadomy wybór możliwości i konsekwencji;
warto więc przemyśleć co wynika z jakich postaw
i nie podążać drogą przekleństwa i kar za grzechy;
ale wykonać to, co ma być dobre dla nas i innych:
„I_strzeżcie aby_spełniać oto wszystkie te_Ustawy i_oto te_Wyroki,
które ja daję przed_oblicza_wasze tego_dnia.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 11,32)
2. Zakaz Bałwochwalstwa – Jedno Miejsce i Sposób Czci Boga
„Takie te_Ustawy i_te_Wyroki, których strzec_będziecie aby_spełniać
w_ziemi, którą dał יהוה, Bóg przodków_twych dla_ciebie,
aby_wziąć_w_posiadanie_ją (na)_wszystkie te_dni,
które wy żywymi na tej_Ziemi:
Niszcząc zniszczycie oto wszystkie te_miejsca,
gdzie służyły tam te_narody, którymi wy zawładniecie,
im, tym bożkom_swoim na tych_górach, tych_wysokich
i_na tych_pagórkach i_pod każdym drzewem bujnym.
I_zburzycie te ołtarze_ich i_potłuczenie te pomniki_ich
i_aszery_ich spalicie w_ogniu i_posągi bożków_ich porąbiecie
i_unicestwicie te imiona_ich z_miejsca tego_oto.
Nie uczynicie [nic]_takiego dla_יהוה, Boga_waszego,
bo tylko do miejsca, które wybrał יהוה, Bóg_wasz
ze_wszystkich plemion_waszych dla_umieszczenia
tego Imienia_Swego tam na_zamieszkane_Jego:
będziecie_szukać i_będziecie_wchodzić tam
i_zaniesiecie tam [oddania]_wstępujące_wasze
i_przybliżenia_wasze i_te dziesięciny_wasze
i_te dary rąk_waszych i_ślubowania_wasze i_dobrowolne_wasze
i_pierworodne bydła_waszego i_trzody_waszej.
I_[będziecie]_jedli tam przed_obliczem יהוה , Boga_waszego
i_[będziecie]_radować_(się) ze_wszystkiego, co_posłała ręka_wasza
wy i_domy_wasze czym pobłogosławił ci יהוה, Bóg_twój.
Nie uczynicie jak_wszystko, jak my czynimy tutaj tego_dnia,
mąż_[każdy] wszystko to_uważane w_oczach_jego,
bo nie przyszliście aż_do teraz do tego_miejsca_odpoczynku
i_do posiadłości, które יהוה, Bóg_twój daje tobie.
I_przejdziecie ten Jarden i_osiądziecie w_ziemi,
którą יהוה, Bóg_wasz da_na_własność wam,
i_da_pokój dla_was od_wszystkich wrogów_waszych z_wokół,
[będziecie]_odpoczywać bezpiecznie
i_będzie miejsce, które wybierze יהוה, Bóg_wasz w_nim
na_mieszkanie Imienia_jego tam,
tam zaniesiecie to wszystko, co ja nakazuję wam:
[oddania]_wstępujące_wasze i_przybliżenia_wasze,
dziesięciny_wasze i_dary rąk_waszych,
i_wszystko z_wyboru ślubów_waszych,
które ślubowaliście dla_יהוה.
I_[będziecie}_radować_(się) przed_obliczem יהוה, Boga_waszego,
wy i_synowie_was i_córki_wasze i_słudzy_wasi i_służące_wasze
i_Lewita, który w_bramach_[miast]_waszych,
bo nie_[ma] dla_niego działu i_dziedzictwa z_wami.
Strzeż dla_siebie aby_nie składać [oddania]_wstępującego_twego
w_dowolnym miejscu, które zobaczysz,
bo tylko w_miejscu, które wybierze יהוה w_jednym (z)_plemion_twych,
tam (będziesz)_składał [oddania]_wstępujące_twoje
i_tam uczynisz wszystko, co ja nakazuję_tobie.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 12,1-14)
Ten fragment Tory objawia Przykazania Boga,
które ustanawiają jedno miejsce i sposób czci Ojca:
a) nakazują zniszczyć wszelkie inne miejsca kultu
i zakazują ustanowienia sobie podobnych do nich;
b) nakazują przynosić wszystkie dary do jedynej Świątyni
i zakazują wznoszenia ołtarzy w innych miejscach;
c) z tym jednym miejscem wybranym przez Boga
związane są także prawdziwe, biblijne Święta Stwórcy
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 16,1-17),
na które Jego Lud powinien gromadzić się właśnie tam
o ile jest i działa Świątynia ustanowiona do tego celu.
Trzeba jednak mieć świadomość tego,
że nakazy te nie zostały dane do indywidualnego spełniania
komukolwiek samemu w jakimkolwiek miejscu na Ziemi;
dlatego przed wejściem do Ziemi Obiecanej było inaczej;
ale Naród Iszraela miał spełnić to dopiero w swoim kraju
i pod nadzorem przywódcy, który miał ich prowadzić,
po pokonaniu narodów, które Bóg potępił i odrzucił;
co jest wzorem tego, że należy to wykonywać wtedy,
gdy otrzymuje się określoną ziemię w swe dziedzictwo
i ma tam władzę, żeby zarządzić i wykonać to Prawo.
Prawa wymagające Świątyni są obowiązujące właśnie tak
i dlatego zakazują spełniania obrzędów Świątyni poza nią,
więc zawieszaja ich wykonanie w czasie gdy Świątyni nie ma,
a do spełniania wtedy pozostają tylko aspekty niezależne od niej,
np. zachowanie dni świątecznych bez pracy i ze zgromadzeniem.
Nawet w biblijnych Królestwach Iszraela i Jahuda(ha)
wykonywanie nakazów niszczenia pogańskich bożków
zależało od tego jaki władca wtedy zasiadał na tronie
i pod panowaniem odstępcy powstawały złe kulty,
a dopiero pobożny król je w całym kraju niszczył;
zaś inni sami mogli tylko nie uczestniczyć w grzechu.
Trzeba patrzeć i stosować wzór z historii w Tanakhu.
Nie można wykonać tego samemu w obcym kraju
poza przestrzenią swojej własności, np. domem;
nie można atakować, potępiać i walczyć ze wszystkimi
nie będąc uznanym autorytetem, z którym pójdą inni;
ale ogólnie decyzję o tym muszą podjąć władcy państwa,
których można najwyżej łagodnie pouczać i przekonywać,
żeby zechcieli też poznać i przyjąć Boga i Torę…
Nie oznacza to oczywiście,
że znając Torę można te Prawa lekceważyć i ich nie spełniać;
ale przebywając w rozproszeniu w obcych krajach, wśród niewierzących,
nie można tego narzucać innym ani egzekwować od gospodarzy,
lecz tylko samemu spełniać u siebie, łagodnie dawać wzór wierności
i zachęcać swoją osobistą postawą i dobrymi czynami do naśladowania.
3. Zakaz Zmian Prawa – Fałszywi Prorocy
3a. Patrz na Zasadę i Wzór w Torze
„Oto każde to_słowo, które ja nakazuję wam je, strzeżcie aby_spełniać,
nie dodawaj do_niego i_nie ujmuj z_niego.„
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 12,32/13,1)
Ta parsza(h) przypomina także zakaz zmiany Prawa Boga
zarówno poprzez dodawanie jak i ujmowanie Przykazań;
nie należy tego jednak rozumieć przesadnie w sposób,
który uniemożliwiałby tworzenie przez świeckich ludzi zasad
jak np.: regulamin miejsca pracy czy kodeks drogowy,
które mają chronić od zagrożeń i uzgadniać wspólne sposoby
wykonywania działań, w których uczestniczy wiele osób;
co jest ważne dla bezpieczeństwa i efektywności,
kiedy nie ma czasu na wymyślanie od nowa i dyskusję,
ale trzeba podejmować wyuczone decyzje bez namysłu;
zatem są one potrzebne, pożyteczne i dobre…
Kontekst zakazu zmiany Prawa Boga
już w następnym wersecie mówi o fałszywym proroku,
który wzywałby do zejścia z drogi Boga i bałwochwalstwa;
co wyraźnie pokazuje właściwy zakres tego Przykazania
jako odnoszącego się tylko do treści Prawa Bożego
obejmującego etykę, sprawiedliwość i pobożność,
od których może zależeć to i przyszłe życie wielu ludzi;
nie zaś konieczne, szczegółowe postanowienia niższej rangi,
przez naruszenie których można np. zapłacić lub stracić pracę
(a wyroki w takich sprawach mogą wynikać i być zgodne z Torą
wymagającą odpowiedzialności, uczciwości i staranności ogólnie).
„Jeśli powstanie w_tobie prorok lub_śniący sny i_da ci znak lub cud
i_nastąpi ten_znak i_ten_cud, który zapowiedział do_ciebie mówiąc:
’pójdźmy za bogami innymi, których nie znasz_ich i_służmy_im’,
nie usłuchasz ku słowom tego_proroka, tego_oto
ani ku śniącemu te_sny, temu_oto,
bowiem doświadcza יהוה, Bóg_wasz was aby_sprawdzić
czy_wy kochacie tego יהוה, Boga_waszego
w_całe serce_wasze i_w_całą duszę_waszą.
Za יהוה, Bogiem_waszym pójdziecie
i_Jego obawiajcie_(się) i_tych Przykazań_Jego przestrzegajcie
i_w_głos_Jego słuchajcie i_Jemu służcie i_do_Niego przylgnijcie;
a_ten_prorok, ten_oto albo śniący te_sny, ten_oto,
(ma)_umrzeć bo głosił odstępstwo (od)_יהוה, Boga_waszego
(który)_wyprowadził was z_ziemi Micraim i_wykupił_cię z_domu niewoli;
aby_sprowadzić_cię z tej_drogi, którą nakazał_ci יהוה, Bóg_twój aby_iść w_niej
i_usuniesz to_zło z_pośród_siebie.
Jeśli namawiał_cię brat_twój, syn matki_twej
lub syn_twój lub córka_twoja lub żona łona_twego
albo przyjaciel_twój, który jak_sam_ty
w_tajemnicy mówiąc: 'chodźmy i_służmy bogom innym,
których nie znałeś ty ani_przodkowie_twoi,
(któremuś)_z_bożków tych_ludów, które wokół_nas,
tych_bliskich do_ciebie czy tych_dalekich od_ciebie
od_końca tej_ziemi i_do końca tej_ziemi’,
nie ulegniesz mu i_nie usłuchasz go,
i_nie zlituje_(się) oko_twoje nad_nim i_nie pożałujesz
i_nie ukryjesz nad_nim, lecz zabijając zabijesz,
ręka_twoja będzie na_nim tą_pierwszą dla_zabicia
i_ręka całego tego_ludu w_następstwie
i_ukamienujesz_go w_kamienie i_umrze
bo usiłował do_odwiedzenia_cię od יהוה, Boga_twego,
który wywiódł_cię z_ziemi Micraim, z_domu niewoli.
I_cały Iszrael usłyszy i_zlęknie_(się)
i_nie doda aby_czynić jak_słowa tego_zła oto w_pośród_ciebie.”
(Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 13,1/2-13,11/12)
Z powodu poprzedzającego zakazu zmiany Prawa
fałszywym prorokiem jest nie tylko ktoś taki,
kto wzywa do bałwochwalstwa jako czci bożków
rozumianej w formie kultu wizerunków stworzeń;
ale także każdy, kto odwodzi od wiernej drogi Boga,
kto uznaje za zbędne i unieważnia choć jedno Przykazanie
lub kto ustanawia cokolwiek alternatywnego dla Tory
przeciwnie nauczaniu Jeszui (Mt 5,17-20; 23,1-3; 28,20; 7,23);
bo w ten sposób także głosi swego fałszywego bożka,
który jest inny niż Prawdziwy Bóg ustanawiający całą Torę,
różniący się od Ojca głoszoną sprawiedliwością.
Forma może wydawać się właściwa, a nauczanie biblijne,
prorok może mieć natchnienie i moc czynienia cudów;
ale jeśli zamiast uznawania i wykonywania Słowa Boga
takiego, jakie zostało objawione i potwierdzone w całości;
ktoś tylko wybiera sobie te treści, które mu się podobają,
to już nie on jest sługą wiernym objawieniom od Boga,
ale raczej Boga i Biblię czyni narzędziami w swym ręku,
co jest wywyższaniem się nad Stwórcę i największym złem,
podporządkowywaniem sobie Tego, kto ma być Władcą,
za co karą jest bolesna śmierć bez miłosierdzia,
która ma być przed tym przestrogą dla innych.
Wyrok śmierci dla fałszywego proroka potwierdza
także Debarim/5Moj/Deuteronomion/Pwt 18,20-22.
3b. Patrz na Aktualny Przykład Działania
Warto w tym miejscu wspomnieć historię potopu,
w którym Bóg zgładził całą niesprawiedliwą ludzkość,
zaś z prawym ocalonym Noachem zawarł Przymierze.
Znakiem tego Przymierza Boga na zawsze jest tęcza,
która prawdziwie zawiera pełne widmo światła,
a zatem wszystkie kolory, jakie można zobaczyć,
każdą barwę i odcień, jakie możemy umieć rozpoznać;
ale symbolicznie przedstawiano ją jako 7 łuków mających 7 kolorów:
czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, jasny i ciemny niebieski, fioletowy;
jasny niebieski to np. seledynowy/cyjanowy, a ciemny granatowy/indygo.
Nawiązuje to do tradycyjnych „7 Przykazań dla Potomków Noacha„,
w których tak jak w symbolice tęczy zawiera się i streszcza cała Tora(h):
tych 7 kategorii Praw Boga w szczegółach rozwija się we wszystkie,
np. nakaz sprawiedliwych sądów wymaga świadków, badania sprawy
oraz właściwych kar za fałszywe zeznania, które nie są zgodne;
Prawo do praktycznego stosowania musi być znane i rozumiane,
więc trzeba go nauczać społeczność, która ma mu podlegać.
Symbolika 7 kolorów tęczy mających głębię wszystkich kolorów
wyraża 7 Praw Noachidów prowadzących do całej Tory;
jednak wypaczenie tego przez odjęcie choćby 1 koloru
pozbawia przesłanie istotnego elementu sprawiedliwości;
a właśnie coś takiego jest niestety obecnie praktykowane
poprzez zniekształcone wyobrażenie tęczy wbrew tradycji,
w którym brak 5. koloru wyrażającego zakaz nierządu,
któremu sprzeciwiają się ludzie używający tego znaku
podważając też symbol tego, co oni chcą usunąć
oczekując legalizacji różnych grzechów seksualnych
i formalnego zrównania ich z małżeństwem i rodziną:
mężem i żoną, ojcem i matką, którzy razem mogą
począć i wychować swe dzieci dając im wzór,
który uzdolni je do uczynienia tego samego;
podczas gdy w innych związkach to niemożliwe.
Niemożliwe jest, żeby bezbożne osoby same wymyśliły,
żeby zrobić coś, co tak dokładnie atakuje tę symbolikę,
bo jako niewierzący Bogu nie studiują Tory ani tradycji
i nieprawdopodobny jest przypadkowo taki ich pomysł;
zatem ten wybór znaku musi być natchniony!
6-kolorowa „tęcza” to objawienie złych duchów,
które czynią swych zwolenników fałszywymi prorokami;
to dzieło demonów zwodzących odstępców od Boga,
które w ten sposób podpisują się i jawnie przyznają,
że chodzi o buntowanie ludzi przeciwko Stwórcy!
4. Błędne Doktryny – Zwodnicze Duchy
„Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie,
ale badajcie te duchy jeśli z tego Boga są,
bo liczni fałszywi_prorocy wychodzili na ten świat.
Po tym poznawajcie tego Ducha tego Boga:
wszelki duch, który wyznaje_(że)
Jeszua Mesjasz w ciele przyszedł
z tego Boga jest;
a wszelki duch, który nie wyznaje
tego Jeszui od tego Boga nie jest
i to jest ten oto zamiast_Mesjasza [antychryst],
o którym słyszeliście, że przychodzi
i teraz na tym świecie jest już.”
(1J 4,1-3)
Przed zwodzeniem przez duchy odstępstwa ostrzega
też fragment z Brit Chadasza(h), Odnowionego Przymierza,
gdzie jest nakaz badania i rozpoznawania natchnień
oraz przedstawione jedno z kryteriów ich prawdziwości…
Apostoł Jochanan (Jan) w swym liście poucza,
że duch od Boga musi wyznawać Jeszuę (Jezusa) Mesjasza,
ale nie tylko uznawać po prostu jego niepodważalne istnienie,
do czego niestety redukuje to wiele doktryn „chrześcijaństwa”
w takim uproszczeniu gubiąc ważną część tego warunku;
lecz raczej i dokładnie pewną bardzo istotną prawdę o nim:
że „Jeszua Mesjasz w ciele przyszedł„, jak to jest napisane;
co należy rozróżniać od uproszczeń i wypaczeń tej myśli,
które mogą pozornie być tak samo niewiele inne od prawdy
jak tęcza pozbawiona jednego z symbolicznych kolorów,
co jednak też tak samo robi ogromną różnicę…
Greckie słowa „ἐν σαρκὶ” („en sarki”) – „w ciele„
mają inny zapis i sens niż „do ciała” – „εἰς σαρκὶ” („eis sarki”)
(co jest napisane inaczej np. w Dz 9,40 – „τὸ σῶμα” („to soma”)),
jak byłoby, gdyby Jeszua był i działał na świecie wcześniej,
a tylko zmienił sposób obecności z duchowego na cielesny…
Gdyby syn już był i objawiał się wcześniej przed wcieleniem,
np. prowadząc Naród Iszraela przez pustynię jako anioł Boga
(1Kor 10,4 nie zawiera imienia, więc ma inny sens słowa „Chrystus”,
które ogólnie jest tytułem określającym wiele osób namaszczonych,
np. Wajikra/3Moj/Leutikon/Kpł 4,3; 1Sm 24,8-10/9-11 i Iz 45,1;
gdzie są to kohen hagadol (arcykapłan), królowie Szaul oraz Cyrus;
więc ten tytuł może określać innego pomazańca, np. Moszego;
a w J 1,25 jest pytanie czy ktoś inny pełni funkcję „Chrystusa”),
to nie przyszedłby „w ciele”, ale inaczej, tylko wszedł „do ciała”!
Skoro jednak Jeszua (Jezus) Mesjasz przyszedł w ciele,
a jego objawienie jest inne niż aniołów i proroków wcześniej (Hbr 1,1-2);
to nie mogło go być na świecie przed tym przyjściem na świat w ciele,
a zaistniał i pojawił się na świecie dopiero w chwili poczęcia w łonie Miriam,
zaś wcześniej był postanowiony przez Ojca, w myśli i planie Boga (1P 1,20),
który miał chwałę przeznaczoną do dania jej synowi (J 17,5) w czasie przyjścia
i mesjański duch – natchnienie o nim było dawane prorokom (1P 1,10-12),
którzy objawiali o nim zapowiedzi i dawali symboliczne wzory jego cech;
co też potwierdzają słowa apostoła Szaula (Pawła):
„Tak i jest_napisane:
’Stał_(się) ten pierwszy człowiek, Adam w duszy żyjącej,
ten ostatni Adam w duchu ożywiającym.’
Ale nie pierwsze to duchowe, ale to zmysłowe, potem to duchowe,
ten pierwszy człowiek z ziemi, gliniany, ten drugi człowiek z Niebios.
Jaki ten gliniany tacy i ci gliniani, a jaki ten niebiański tacy i ci niebiańscy,
a tak_jak nosiliśmy ten obraz tego glinianego,
będziemy_nosić i ten obraz tego niebiańskiego.”
(1Kor 15,45-49)
Najpierw było zmysłowe, cielesne, gliniane, ziemskie – Adam,
a dopiero potem duchowe, niebiańskie – Jeszua (Jezus);
zatem Jeszua (Jezus) nie mógł istnieć przed Adamem,
bo wtedy byłoby odwrotnie niż mówi o tym ten list;
który kolejność tych wzorcowych dla nas postaci
i kolejność sposobów istnienia Jeszui Mesjasza
daje dla nas jako wzór tego, co ma nas spotkać:
zaczynając od cielesności mamy dojść do niebańskości,
choć jak Adam i Jeszua najpierw jesteśmy ziemscy,
a potem przemienieni w byty duchowe…
Zwodnicze objawienia ducha antychrysta
o wcielonym „bogu” lub „preegzystencji” np. jako anioł;
mogą ludzi zdumiewać i robić wielkie wrażenie
niesamowitością głoszonej zmyślonej postaci;
ale jest to tylko pusta doktryna teologiczna,
która nie ma sensu i sama podważa swe fundamenty,
bo skoro np. BÓG JEST NIEŚMIERTELNY (1Tm 6,16),
a duchów jak aniołowie ludzie zabić nie mogą (Mt 10,28),
to taki „mesjasz” w rzeczywistości wcale NIE MÓGŁBY UMRZEĆ,
ale co najwyżej na chwilę zmienić sposób swego życia
tylko udając przy tym swoje cierpienie i męczeńską śmierć,
choć żadna ludzka broń nie mogłaby dotknąć jego istoty;
a wtedy NIE BYŁOBY TEŻ JEGO ZMARTWYCHWSTANIA,
ale tylko chwilowy powrót do cielesnego człowieczeństwa,
zaś wiara w to byłaby godna pożałowania (1Kor 15,12-19).
Taki pogląd nie ma też praktycznej wartości ani owoców,
bo czegoś takiego wcale nie da się naśladować,
skoro mowa o postaci nadludzkiej i nieosiągalnej,
wobec której byli byśmy nieporównywalnie podrzędni…
Ani Bóg ani żaden inny nieśmiertelny duchowy byt (jak np. anioł)
nie mógłby umrzeć za grzechy ludzkości ani nawet człowieka;
dlatego zbawienność poświęcenia Jeszui (Jezusa) Mesjasza
nie polega na wielkości ani niesamowitości tego wydarzenia,
jaką zmyślają i kreują różne „chrześcijańskie” doktryny teologiczne;
ale raczej na tym, że jest on wzorem gorliwości w sprawiedliwości,
dla której był gotów nawet oddać swoje życie i potem je odzyskał;
więc jak Adam dał wzór błędu, którego naśladowanie sprowadza śmierć,
tak Jeszua daje wzór świętości, która prowadzi do życia wiecznego…
5. Patrz na Prawdę o Mesjaszu
Prawda o Mesjaszu – wybranym człowieku (1Tm 2,5; J 17,3),
który przyszedł najpierw w ciele, poczęty w łonie matki,
ale otrzymał i przyjął prowadzenie duchem od Boga;
to nauczanie i wzór do naśladowania i spełniania
(Mt 16,24; Mk 8,34; Łk 9,23; J 12,26; Mt 10,38),
dzięki któremu możemy się przemieniać i uświęcać,
bo nasz władca czynem dowodzi, że to możliwe,
pokazuje i prowadzi drogą do spełnienia obietnic…
Ta prawda nie musi imponować swą dziwacznością,
ale po prostu działać i mieć na nas faktyczny wpływ;
pozwalać podążać drogą do Niebios…
„Nasze bowiem to państwo w Niebiosach jest,
z których i zbawiciela oczekujemy – władcę Jeszuę Mesjasza.”
(Flp 3,20)
„Ci bowiem tak mówiąc objawiają, że ojczyzny poszukują;
a jeśli wprawdzie tą pamiętali, z której wyszli,
mieli kiedykolwiek porę zawrócić;
teraz zaś lepszej pragną, to jest niebiańskiej,
dlatego nie wstydzi_(się) ich ten Bóg,
Bogiem przywoływanym ich [być],
przygotował bowiem im miasto.”
(Hbr 11,14-16)
„I to miasto to święte, Jeruszalaim nowe, zobaczyłem,
zstępujące z tych Niebios od tego Boga,
przygotowane jak oblubienica przystrojona mężowi jej.”
(Obj 21,2)
Jeśli zatem jesteśmy najpierw ziemscy,
to jak możemy mieć niebiańską ojczyznę?
Nie bierze się to z naszego istnienia wcześniej,
ale raczej z pochodzenia od Niebiańskiego Ojca,
który jest duchowym Ojcem wszystkich Swych stworzeń.
Sens słowa „ojczyzna” wywodzi się od ojców, przodków,
a wcale nie od miejsca, gdzie się wcześniej samemu żyło.
Mimo urodzenia i życia w diasporze, w obcym kraju od pokoleń
i braku możliwości lub zamiaru powrotu do kraju pochodzenia
nie przestaje on być ojczyzną ze względu na dawnych przodków
nawet dla tych, którzy nigdy tam nie byli ani się tam nie udadzą…
Bóg sprawił nasze istnienie w cielesnym świecie
z zamysłem przeprowadzenia do duchowego,
z taką Ziemią jako etapem przed „Niebiosami”,
do których mamy uzyskać dostęp…
„Jeśli o ziemskich_sprawach powiedziałem wam, a nie wierzycie,
to_jak jeśli powiedziałbym wam o niebiańskich uwierzycie?
A nikt_[nie] wstępuje do tych Niebios,
jeśli nie ten z tych Niebios zstępujący,
ten syn tego człowieka, [ten będący w tych Niebiosach].”
(J 3,12-13)
Gdyby nie pochodzenie od Boga z Niebios
nie moglibyśmy wstąpić tam, dokąd zmierzamy,
bo sam Mesjasz zapewniłby, że to niemożliwe!
W oryginale słowo „ἀναβέβηκεν” („anabebeken” – „wstępuje„)
nie jest w gramatycznym czasie przeszłym, ale w teraźniejszym,
zatem nie oznacza tylko, że nikt tego nie dokonał wcześniej
(a są biblijne świadectwa zabrania kilku ludzi do Niebios),
ani nie ogranicza też tego do krótkiej chwili akurat wtedy
(co byłoby nieistotne, skoro w każdym innym czasie można);
lecz raczej fraza oznacza ogólnie, że „nikt nie może wstąpić„,
chyba, że wszystkie takie osoby pochodzą z Niebios.
Bez pochodzenia na pewno nie mogłyby tam wcześniej wstąpić
także biblijne postacie jak Chanokh ((H)enoch) i Elijahu (Eliasz)
(Bereszit/1Moj/Genesis/Rdz 5,21-24; Hbr 11,5; 2Krl 2,11);
ani nikt nie mógłby być tam zabrany (np. Iz 6,1-13; 2Kor 12,2);
choć duch dzieci Boga wraca do Ojca, który go dał (Koh 12,7),
a wierni słudzy Mesjasza mają wstąpić na obłoki (1Tes 4,17),
żeby wraz z nim zstępować na Ziemię jako jego orszak i armia,
która spełni proroctwa z Ml 3,19-24/4,1-6; Jud 1,14-15; Obj 19,11-16
(i będą w niej aniołowie i ludzie, co wynika z różnych proroctw).
Mamy być „filarami w Świątyni” (Obj 3,12; 7,9.13-17; 21,2.10)
i na zawsze wielbić Boga trwając w Jego obecności,
gdy ostatecznie duchowe Niebiosa zstąpią na Ziemię (Obj 21).
Fragment na końcu zawarty w wielu rękopisach tego wersetu
mówi, że do Niebios może wstąpić tylko ten, kto w nich jest
także już w tym czasie, gdy jeszcze przebywa tutaj, na Ziemi,
bo nie chodzi tu o inne miejsce, ale duchowość, jaka nas przenika,
którą potrzeba po prostu tu odczuwać i spełniać jej objawienia,
więc właściwie można być w Niebiosach i na Ziemi jednocześnie.
Słowa Jeszui (Jezusa) w J 3,13 nie są tylko o nim samym,
ale my też jesteśmy „synami tego człowieka”,
czyli po prostu kolejnymi potomkami Adama
idącymi tam, gdzie on i jego wierne dzieci,
wszyscy tak samo stworzeni przez Boga;
a mimo tego nikt z nas nie twierdzi o sobie,
że przed wcieleniem żyliśmy już w Niebiosach;
bo przecież nie my sami, ale właśnie nasz Ojciec,
który wcześniej postanowił nas powołać (Ef 1,4-5; 2,10)!
Choć pierwszeństwo w zbawieniu i wybraniu ma Iszrael (Za 8,23; J 4,22),
to ostatecznie ma nie być rozróżnienia między ludźmi (Rz 10,12; Kol 3,11)
i choć po 12 000 z 12 plemion wymienionych jest najpierw (Obj 7,4-8)
(Oprócz całej liczby ważny jest też podział na konkretnych 12 plemion,
których nazwy nie są przypadkowe – nie synowie Jakuba ani nie podział ziemi,
bo nie ma Dana ani Efraima, a jest Lewi i Josef, co ma swój głęboki sens i cel
oraz pewnie dowodzi, że te słowa odnoszą się do Narodu Iszraela, a nie innych:
nie są symboliczne, ale wynikają z historii Iszraela – odstępstw pominiętych,
którzy prawdopodobnie przez to nie dotrwają do końca ostatniego pokolenia;
np. historia w Biblii nie wspomina potomków Dana już po powrocie z niewoli,
zaś Sdz 18 opisuje ich grzech – ludobójstwo niewinnych i bałwochwalstwo,
który był tak straszy, że mogli potem być z tego powodu zupełnie zgładzeni,
a w życiu wiecznym będą mieć udział tylko sprawiedliwi żyjący wcześniej.
Nie bez znaczenia jest też, że tylko 144 000 mogą nauczyć się pieśni (Obj 14,1-5),
co też może wymagać doskonałego posługiwania się jej językiem – hebrajskim
nie tylko w zakresie jego rozumienia, ale głównie łatwej i idealnej wymowy);
to wielkie mnóstwo ze wszystkich narodów ma tę samą nadzieję (Obj 7,9-17):
też mają być przed tronem Boga – w najlepszym i najgodniejszym miejscu,
więc wszyscy wierni Bogu mają być wywyższeni i zrównani do 1 poziomu;
a wskazanie najpierw lub później świadczy o kolejności i kierunku prowadzenia,
które zaczyna się od jahudim i ma zbierać ludzi z innych dróg do judaizmu,
bo to ci powołani najpierw mają być wzorem i nauczycielami dla reszty.
Zgodnie z Obj 7,1-3 oraz Ez 9,4-6 ta pieczęć Boga ma chronić przed plagą,
więc opieczętowani nie będą np. męczennikami, a zagrożenie ich ominie.
W związku z tym błędne są np. doktryny religijne dzielące ludzi na 2 klasy
jak na „mających nadzieję niebiańską” oraz „mających nadzieję ziemską”,
a także wskazujące społeczność alternatywną dla Narodu Wybranego,
bo wszyscy wierni słudzy Boga mają być złączeni w jedno
i dla wszystkich życie wieczne ma łączyć oba te aspekty.
Jest taka pouczająca przypowieść o nienarodzonych dzieciach,
które rozmawiają w łonie matki i jedno z nich mówi:
„już nie mogę się doczekać, żeby wyjść na zewnątrz,
zobaczyć mamę z drugiej strony i poznać tatę”;
a inne z rodzeństwa mu na te słowa odpowiada:
„nie ma nic na zewnątrz, jest tylko to miejsce, w którym jesteśmy”.
Jest to bardzo trafna analogia obecnego i przyszłego świata,
świadomości tego, co jest teraz i nieznajomości przyszłości, która czeka:
– jak bez biologicznego ojca na zewnątrz nie dochodzi do poczęcia dzieci,
tak bez Boga poza światem nie dochodzi do zaistnienia ludzi na świecie;
– jak dzieci żyją najpierw w łonie matki, a potem wychodzą,
tak ludzie istnieją najpierw cieleśnie, a potem duchowo;
– jak w łonie matki dziecko jest przygotowywane do życia,
tak ten świat uczy i wypróbowuje przed światem przyszłym.
Jeszua (Jezus) Mesjasz przyszedł jako wzór i nauczyciel,
który przeprowadza nas, abyśmy przeszli tą drogą,
abyśmy zrozumieli jak wielka przyszłość nas czeka,
żebyśmy mogli się do niej dobrze przygotować,
żebyśmy tutaj nauczyli się żyć jak chce tego Bóg,
dokonywać dobrych wyborów, czynić sprawiedliwość,
bo tego będzie wymagał doskonały przyszły świat,
w którym ma nie być krzywd, chorób ani cierpienia;
do którego to jest wcześniejsze przygotowanie,
symboliczne łono matki, które ma poprzedzać
narodziny do właściwej wiecznej rzeczywistości,
która jest prawdą, na którą trzeba patrzeć…
Chwała Bogu!
Ostatnia modyfikacja: 2021-02-05.